Czy Jolanta Kwaśniewska żałuje, że nie jest babcią? Zaskakująca odpowiedź prezydentowej

Wiele osób zastanawia się, dlaczego Aleksandra Kwaśniewska nie posiada dzieci.

Czasami tego typu pytania zadawane są przez internautów, lecz dopiero od niedawna w przestrzeni publicznej.

Teraz o to, czy Jolanta Kwaśniewska żałuje, że nie jest babcią, zapytano panią prezydentową podczas wywiadu w TVP Info. Mama Aleksandry wybrnęła z niezręcznego pytania rewelacyjnie.

Od ślubu Aleksandry Kwaśniewskiej i Kuby Badacha minęło już 12 lat. Przez cały ten czas córka prezydenta zmaga się z pytaniami o to, dlaczego nie posiada dzieci. Wypowiadała się na ten temat kilkakrotnie, najczęściej obracając całą sprawę w żart.

W końcu na łamach «Wysokich Obcasów» przyznała, że nie lubi tego typu pytań, które uważa za szczyt nietaktu.

Nigdy nie chciałam publicznie mówić o swojej bezdzietności, bo stoję na stanowisku, że to nie jest coś, z czego muszę się komukolwiek tłumaczyć. Nieposiadanie dziecka w ogóle nie powinno być przedmiotem pytań. Zauważmy, że kobiet, które mają dzieci, nikt nie pyta, czy je planowały, czy zaliczyły wpadkę, czy poczęcie było naturalne, czy in vitro. Tu jakoś czujemy, że to jest temat intymny, ale już w przypadku kobiet, które dzieci nie mają, jest wolna amerykanka: «Nie chcesz czy nie możesz?». To jest straszne. Nie rozumiem, jak można nie czuć, że to jest naprawdę o wiele mostów za daleko — przyznała.

SPRAWDŹ: Dlaczego Aleksandra Kwaśniewska nie ma dzieci? Po latach przerwała milczenie

Czy Jolanta Kwaśniewska żałuje, że nie jest babcią? Zaskakująca odpowiedź prezydentowej

Tymczasem w programie «Trójkąt polityczny» nadawanym w TVP Info gościła Jolanta Kwaśniewska. W pewnym momencie prowadząca rozmowę Renata Grochal zapytała byłą pierwszą damę wprost:

Czy żałuje pani, że nie jest babcią?

Lekko zaskoczona prezydentowa nie straciła animuszu i odpowiedziała ze swadą:

Troszkę żałuję, tak. Chciałabym być babcią, myślę, że to jest fajna funkcja. Ja bym była babcią taką «po bandzie».

I zaraz potem dodała:

Ale jestem taką «lolą», bo tak nazywają mnie w domu, na Filipinach na dziadka mówi się «lolo», a na babcię «lola», więc ja jestem «lolą» dla dwóch psiaków Oleńki: dla Luli i teraz Biby, także czuję się spełniona w roli opiekunki dwóch takich fajnych panienek.

Co ciekawe, jakiś czas temu u Piotra Jaconia w TVN24 wystąpił Aleksander Kwaśniewski, który został zapytany w podobny sposób. Były prezydent odpowiedział wówczas:

Nie ukrywam, że byłbym szczęśliwy, gdybym miał wnuki.

Później jednak wraz z prowadzącym doszli do wniosku, że poruszanie tego typu kwestii jest nie na miejscu.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *