Studenci to bardzo wyjątkowy naród. Potrafią nie spać całymi dniami, przygotowując się do egzaminów jako eksterniści, a potem nie budzić się przez tyle samo czasu.

Jak wiadomo, żywią się głównie powietrzem, ale jednocześnie są radośni, szczęśliwi i energiczni.

Jednak studenci są najbardziej znani ze swojej umiejętności znajdowania wyjścia z każdej sytuacji.

W USA, gdzie wielu kończy uniwersytety z dużymi długami, 25-letni Joel Werber postanowił, że nie chce zaciągać kredytu. Ten student Uniwersytetu Teksańskiego znalazł bardzo nietypowe wyjście z sytuacji…

Postanowił samodzielnie zbudować mały dom, w którym mógłby wygodnie mieszkać podczas studiów. Joel wymyślił projekt swojego przyszłego domu i udał się do sklepu z narzędziami.

Budowa małego domku studenckiego ze wszystkim, co niezbędne, kosztowała 20 tysięcy dolarów . Sporo pieniędzy, jak na pokój o powierzchni 14 metrów kwadratowych , można by rzec. Jednak Joel musiałby zapłacić jeszcze więcej za wynajęcie mieszkania, a nawet za pokój w akademiku.

„Trochę zaoszczędziłem. To, czego mi brakowało, dali mi krewni, przyjaciele i sąsiedzi” – przyznał Verber w wywiadzie dla stacji ABC. „Zrobiłem projekt, a następnie zaangażowałem stolarza i elektryka, którzy nie szczędzili czasu, żeby pomóc.

Facet przyznaje: „Wiedziałem, że ryzykuję, ale wszystkie inwestycje się opłaciły!”

Oczywiście miłośnikom przestronnego życia ta opcja nie przypadnie do gustu. Jednak nasz bohater prowadzi bardzo aktywny tryb życia i dla niego to najlepsza opcja.

Jest też przytulny kącik, w którym można usiąść z przyjaciółmi i odpocząć.

Ten drewniany dom o powierzchni około 14 metrów kwadratowych jest idealnie rozplanowany. Każdy centymetr jest mądrze wykorzystany. Na przykład w przestrzeni pod schodami prowadzącymi na piętro znajduje się wygodne miejsce do przechowywania i biurko.

Wysokość domu pozwoliła na zaaranżowanie drugiego poziomu, na którym znajduje się wygodne miejsce do spania.

Mimo ograniczonej przestrzeni, jest tu wszystko, co w domach o standardowych metrażach. Prysznic, kanalizacja i prąd, kuchenka gazowa i zlew z drewna mango

. Nie trzeba dodawać, że każda gospodyni pozazdrościłaby takiej kuchni. Mieści się tu wszystko, co niezbędne, a nawet więcej…

Joel często zaprasza do siebie gości, a niewielkie rozmiary jego domu nie przeszkadzają im czuć się komfortowo.

Werber umieścił swój nietypowy dom na platformie ładunkowej o powierzchni 1,67 metra kwadratowego. Pozwala mu to w każdej chwili wybrać się w podróż „bez wychodzenia z domu”. Miły bonus!

Spośród wszystkich małych domów, które widziałem, ten jest zdecydowanie najlepszy. Oczywiście nie każdemu przypadnie do gustu, ale Joel jest po prostu zadowolony, że podjął się tak ryzykownego projektu.