W środę 7 sierpnia po południu w miejscowości Sobiesęki (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy zderzył się z motocyklem.
W wyniku zdarzenia maszyna została bardzo poważnie zniszczona. Młody kierowca, 25-latek, nie miał żadnych szans.
Zginął na miejscu. W czwartek nad ranem w mediach społecznościowych pojawiły się poruszający komunikat dotyczący ofiary.
Służby przekazały tragiczne informacje
W środę 7 sierpnia po południu w miejscowości Sobiesęki w powiecie kaliskim zderzyły się ze sobą samochód osobowy i motocykl. Policja wstępnie ustaliła, że kierujący BMW wyjeżdżał ze stacji paliw i zderzył się z 25-letnim kierowcą motocykla, który jechał w kierunku miejscowości Brzeziny. Droga na tym odcinku drogi została zamknięta przez policjantów. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe. Konieczna była reanimacja 25-letniego motocyklisty. Niestety pomimo wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować. Lekarz pogotowia stwierdził zgon.
W czwartek nad ranem za pośrednictwem mediów społecznościowych Oddział Prewencji Policji w Poznaniu przekazał tragiczne informacje. Ofiarą wczorajszego wypadku był st. post. Krystian Kądzielski. Policjant miał zaledwie 25 lat.
Policjanci pożegnali tragicznie zmarłego kolegę
25-letni policjant Krystian Kądzielski przebywał na urlopie, gdy doszło do wypadku. W policyjnym komunikacie czytamy wzruszające słowa o młodym funkcjonariuszu.
Miał 25 lat. Od prawie 3 lat służył w Policji. Krystian dał się poznać jako zawsze otwarty na potrzeby innych, nigdy też nie odmówił pomocy. Na zawsze pozostanie w naszych sercach jako uśmiechnięty, życzliwy i uczynny kolega – wspominają zmarłego policjanta koledzy z jednostki.