Tragiczny wypadek na Śląsku. 36-latek zginął na miejscu

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj w miejscowości Nowa Wieś na Śląsku.

Kierowca toyoty w pewnym momencie stracił kontrolę nad autem i zjechał z trasy, uderzając w przydrożne drzewo. Nie przeżył. Policja przekazała szczegółowe informacje. 

Tragiczny wypadek w Nowej Wsi. Kierowca zginął na miejscu
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 15 lipca po godzinie 12.00 w miejscowości Nowa Wieś (woj. śląskie). Jak udało nam się ustalić, kierujący samochodem marki toyota yaris w pewnym momencie – z niewyjaśnionych przyczyn – zjechał z drogi na przeciwny pas ruchu i uderzył w przydrożne drzewo. Na miejscu zdarzenia wkrótce pojawili się policjanci, a także straż pożarna i załoga pogotowia ratunkowego.

SĄSIEDZI KACZYŃSKIEGO BEZ LITOŚCI: NIECH ZNIKA! MAM GO DOSYĆ!

Tragiczny wypadek w Nowej Wsi. 36-latek nie żyje
Niestety pomimo szybkiej reakcji służb, życia mężczyzny nie udało się uratować. Śląska Policja przekazała, że 36-letni kierowca zmarł na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń.

ZOBACZ: Tragiczny wypadek na drodze. Ucierpiały dzieci, trzy osoby są ranne

Policja nie zdradza, czy do tragedii mogły przyczynić się warunki atmosferyczne i panujący w ostatnich dniach upał.

Policja apeluje o ostrożność, statystyki są nieubłagana
Droga w kierunku Dąbrowy Zielonej została całkowicie zablokowana na czas działania funkcjonariuszy. Wyznaczono objazdy lokalnymi drogami. Policja swoje działania na miejscu tragedii prowadziła pod nadzorem prokuratora. Zabezpieczono wszelkie ślady. W najbliższym czasie wyjaśnianie będą szczegółowe okoliczności tragedii.

Policja apeluje do kierowców o zachowanie ostrożności. Od początku wakacji służby prowadzą statystyki wypadków ze skutkiem śmiertelnym, które rosną w zatrważającym tempie.

Apelujemy do kierowców o rozważną i ostrożną jazdę. Przestrzegamy przed przekraczaniem dozwolonych prędkości – zarówno w terenie zabudowanym, jak i poza nim. Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego – podkreśla policja.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *