Tragiczny wypadek w środowy poranek. Nie żyje kierowca TIR-a, ratownicy byli bezradni

Wypadki drogowe w Polsce nie ustają. Codziennie na krajowych drogach dochodzi do niebezpiecznych, a często tragicznych zdarzeń. Teraz media obiegły wieści o śmiertelnym wypadku na DK12.

Porażające skutki kolizji.

Wypadki drogowe w Polsce nie ustają. Zatrważające statystyki
Samochody pozostają jednym z najpopularniejszych środków transportu w Polsce, a liczba pojazdów poruszających się po naszych drogach z roku na rok systematycznie rośnie.

Niestety, zwiększony ruch niesie za sobą również ciemniejszą stronę – wzrost liczby wypadków i kolizji, które coraz częściej stają się nieodłącznym elementem codzienności kierowców.

Według danych Komendy Głównej Policji, w 2024 roku doszło do 21 528 wypadków drogowych – to o 592 więcej niż rok wcześniej. Mimo że w porównaniu do 2023 roku liczba ofiar śmiertelnych nieco spadła (z 1893 do 1881), skala tragedii wciąż pozostaje ogromna. Każda z tych liczb to bowiem ludzkie życie, które zakończyło się nagle i dramatycznie.

Początek 2025 roku również nie daje powodów do optymizmu. Statystyki nie wskazują na poprawę, a szczególne zagrożenie stanowią wypadki na autostradach. To właśnie tam, z powodu rozwijanych dużych prędkości, kolizje często kończą się tragicznie. Dodatkowo, takie zdarzenia prowadzą do poważnych zakłóceń w ruchu – wielogodzinnych korków i opóźnień, które irytują kierowców i utrudniają funkcjonowanie całych regionów.

Tragiczny wypadek na DK12
Na drodze krajowej nr 12, w pobliżu Świdnika w województwie lubelskim, doszło do tragicznego zdarzenia z udziałem dwóch ciężarówek. Wypadek wydarzył się we wczesnych godzinach porannych, około 6:30, w miejscowości Struża Kolonia. Skutki zderzenia okazały się dramatyczne — jeden z kierowców poniósł śmierć na miejscu.

Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że jeden z kierujących zatrzymał się chcąc skręcić w lewo. Jadący za nim kierujący ciężarówką przewożącą owoce nie wyhamował i wjechał w tylną część naczepy — przekazała «Faktowi» asp. Ilona Kleszczyńska z policji w Świdniku.

Na miejsce tragedii natychmiast skierowano policję, straż pożarną oraz ratowników medycznych. Funkcjonariusze zastali wstrząsający widok — pojazdy po uderzeniu zostały zepchnięte na pobocze, a kabina jednego z nich była całkowicie zmiażdżona. Z naczepy drugiej ciężarówki wysypał się przewożony ładunek jabłek, rozsypując się po jezdni. Ratownicy podjęli próbę dotarcia do uwięzionego w kabinie kierowcy, jednak jego życia nie udało się uratować.

Policja prowadzi obecnie czynności zmierzające do ustalenia tożsamości ofiary. Oba pojazdy miały polskie numery rejestracyjne. W miejscu wypadku występują znaczne utrudnienia drogowe, które mogą potrwać jeszcze kilka godzin. Trwa szczegółowe badanie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Jesteś świadkiem wypadku? Działaj ostrożnie i szybko
W przypadku uczestniczenia lub bycia świadkiem wypadku samochodowego kluczowe jest zachowanie spokoju i szybkie podjęcie odpowiednich działań. Przede wszystkim należy zabezpieczyć miejsce zdarzenia – włączyć światła awaryjne, ustawić trójkąt ostrzegawczy i upewnić się, że nie grozi nam dodatkowe niebezpieczeństwo. Kolejnym krokiem jest sprawdzenie stanu poszkodowanych oraz wezwanie pomocy, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 i przekazując operatorowi dokładne informacje o miejscu wypadku, liczbie poszkodowanych oraz ich stanie. 

Jeśli to możliwe, należy udzielić pierwszej pomocy, pamiętając o własnym bezpieczeństwie i zasadach podstawowych czynności ratujących życie. Do przyjazdu służb warto pozostać przy poszkodowanych, wspierać ich i nie wykonywać gwałtownych działań, które mogłyby pogorszyć ich stan. Czy chcesz, żebym rozwinął ten tekst o praktyczne wskazówki dotyczące pierwszej pomocy krok po kroku?

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *