W województwie mazowieckim doszło do fatalnego wypadku. Kierowca samochodu osobowego uderzył w stojący pojazd, w którym znajdował się poszkodowany podczas innej kolizji.
Poważne obrażenia odniosły również osoby zebrane wokół samochodu.
Zderzył się z łosiem. Pięć osób ruszyło na pomoc
Do wypadku doszło w czwartek, 19 września w miejscowości Bardonki na drodze między Ciechanowem a Sońskiem. Według wstępnych ustaleń policji 24-letni kierowca osobowej toyoty uderzył w łosia, który wszedł na drogę. Mężczyzna został ranny, a na miejscu zdarzenia zatrzymało się 5 osób podróżujących skodą, które próbowały udzielić mu pomocy.
Pomagali poszkodowanemu. Uderzyło w nich auto
Kilka minut później nadjechało volvo. 43-letni kierowca osobówki uderzył w toyotę oraz pięciu mężczyzn w wieku od 17 do 20 lat, którzy pomagali rannemu 24-latkowi znajdującemu się w uszkodzonym aucie.
Następnie kierowca volvo najechał na leżącego na jezdni łosia i uderzył w skodę – przekazała w rozmowie z serwisem ciechanowinaczej.p asp. Magda Sakowska, oficer prasowy policji w Ciechanowie.
W wyniku wypadku poszkodowanych zostało łącznie siedem osób, które trafiły do szpitali w Ciechanowie i Płońsku. Na miejscu wypadku zjawiło się 7 zastępów straży pożarnej, 6 zespołów ratownictwa medycznego oraz policja. Prokuratura bada obecnie dokładne okoliczności zdarzenia.