Choć do zimy zostało jeszcze trochę czasu, meteorolodzy już teraz zdradzają pierwsze szczegóły dotyczące nadchodzących miesięcy.

Ich zapowiedzi mogą zaskoczyć – tegoroczna aura wcale nie będzie taka, jakiej większość z nas się spodziewa. Wiadomo, jakie będą tegoroczne święta. Wielu bardzo się myliło.

Jaka będzie tegoroczna zima? Synoptycy postawili sprawę jasno
Eksperci z portalu Severe Weather Europe wskazują, że tegoroczna zima może być inna niż dotychczasowe.

Ujawnino, że słabszy wir polarny może przynieść większe opady śniegu i niższe temperatury. 

Dr Agnieszka Krzyżewska z UMCS w rozmowie z Radiem ZET zaznacza, że choć pojawią się epizody mrozu, o „klasycznej” zimie sprzed lat nie ma mowy. Najbardziej prawdopodobne są krótkotrwałe fale chłodu przeplatane ociepleniami.

Według długoterminowych prognoz, tegoroczna zima w Polsce przyniesie ochłodzenie, ale bez powrotu do dawnych, siarczystych mrozów. Synoptycy zapowiadają więcej śniegu i chłodnych dni, jednak grudzień będzie raczej łagodny. Prawdziwy zimowy klimat ma nadejść dopiero w styczniu.

Jakie będą tegoroczne święta Bożego Narodzenia?
Wiele osób liczy na białe święta, jednak meteorolodzy studzą nadzieje. Grudzień ma być cieplejszy niż zwykle, a śnieg – jeśli się pojawi – nie utrzyma się długo. Również okres świąteczny ma nie obfitować w liczne opady, co rozczaruje sympatyków zimowej aury.

Ostatnia prawdziwie chłodna zima miała miejsce osiem lat temu, a tegoroczna może być najzimniejsza od tamtej, choć bez ekstremów.

Prognozy długoterminowe mówią jasno. Taki będzie tegoroczny grudzień
Prognozy mogą się jeszcze zmieniać, ale jedno jest pewne – natura szykuje kilka niespodzianek. Po latach wyjątkowo ciepłych zim Polacy mogą w końcu poczuć, czym naprawdę jest chłód.