Do tragicznego wypadku doszło w środę 17 lipca w miejscowości Korytów (woj. mazowieckie). Samochód osobowy dachował, po czym stanął w płomieniach.

Służby, które pojawiły się na miejscu zdarzenia, ujawniły w środku zwęglone ciało kierowcy. Policja prosi o pomoc. 

Auto dachowało i doszczętnie spłonęło. Kierowca nie żyje
Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 14 w miejscowości Korytów, w powiecie żyrardowskim. Służby otrzymały zgłoszenie o tym, że na jednej z ulic płonie samochód osobowy, prawdopodobnie doszło do wypadku drogowego. Na miejscu zdarzenia poza strażą pożarną i policją pojawiła się również załoga ratownictwa medycznego, a wkrótce zdecydowano również o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Policja ustala szczegóły zdarzenia, które nie są jasne. 

Korytów. Auto spłonęło, w środku zwęglone zwłoki kierowcy
Policjanci, którzy pracowali na miejscu zdarzenia, chwilę po ugaszeniu samochodu przez strażaków odkryli w jego wnętrzu zwęglone ciało kierowcy. Ustalane są szczegółowe okoliczności tragicznego wypadku. Mundurowi na chwilę obecną nie przekazują więcej informacji.

Wstępne ustalenia policji wskazują na to, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem i zjechał ze swojego pasa ruchu, po czym dachował i uderzył w drzewo. W wyniku tego samochód zapalił się i w błyskawicznym tempie spłonął doszczętnie. Kierowca zginął na miejscu.