Już dwa tygodnie, od czwartku 13 czerwca trwają poszukiwania 32-letniej Katarzyny Oldenburg z Debrzna (woj. pomorskie). Kobieta miała wyjść z domu o poranku i do tej pory nie wróciła. “Jeżeli to widzisz, to wracaj do nas” – apeluje mąż.
Tajemnicze zniknięcie w Debrznie
Trwają poszukiwania 32-letniej Katarzyny Oldenburg. Mieszkanka Debrzna rankiem 13 czerwca miała wyjść z domu i do tej pory nie wrócić. Ostatni raz zarejestrowały ją kamery monitoringu w lokalnym sklepie spożywczym.
W toku poszukiwań ustalono, że o godz. 8.57 kobieta robiła zakupy w sklepie Groszek przy ul. Ogrodowej 4 w Debrznie. Jest to ostatnie miejsce, gdzie zarejestrował ją monitoring – podaje policja.
Kobieta miała powiedzieć bliskim, 5-letniej Amandzie i 7-letniemu Kacprowi i swojemu partnerowi, że idzie do pobliskiego rezerwatu przyrody Miłachowo. Nie wzięła jednak telefonu i od tamtej pory nie skontaktowała się z rodziną.
Wzruszajacy apel męża kobiety
Katarzyna Oldenburg!!! Jeżeli to widzisz, proszę, wracaj do naszego domu i do dzieci. Odezwij się. Ja i dzieci bardzo tęsknimy za tobą. Masz bardzo wielu przyjaciół, którzy mimo wszystko bardzo cię szanują i się strasznie martwią. Jeżeli to widzisz, to wracaj do nas – apeluje za pośrednictwem mediów społecznościowych mąż zaginionej.
Mężczyzna podkreśla, że wraz z dziećmi bardzo kochają poszukiwaną 32-latkę i przez jej zniknięcie odchodzą od zmysłów. 7-letni syn kobiety od chwili jej zaginięcia codziennie modli się płacząc, by mama wróciła.
Mąż poszukiwanej kobiety apeluje w mediach społecznościowych o pomoc w poszukiwaniu swojej żony. Podkreśla, ze 32-latka musi zażywać leki, bo choruje na depresję.
Prosiłbym też, aby osoby zainteresowane pomocą w poszukiwaniach, odezwały się w komentarzu lub w wiadomości prywatnej do mnie, nie ukrywam, że potrzebna jest duża ilość nas wszystkich, gdyż teren jest naprawdę spory. Dziękuję każdemu z góry za udostępnienie i chęć pomocy – napisał.