oraz Aleksander — postanowili uchylić rąbka tajemnicy i przekazali, jak naprawdę wyglądają ich wzajemne relacje. Trzeba przyznać, że zwłaszcza słowa byłego prezydenta mocno zaskakują.
Do dzisiaj wiele osób z rozrzewnieniem wspomina pewien wrześniowy dzień 2012 roku.
Wówczas miał miejsce «ślub stulecia» — małżeńską przysięgę złożyli sobie Aleksandra Kwaśniewska oraz Kuba Badach. Ceremonia odbyła się z wielką pompą w Katedrze Polowej Wojska Polskiego na warszawskiej Starówce.
Wesele natomiast zorganizowano w luksusowym hotelu Narvil w Serocku. Bawiono się w sali balowej na 1200 osób oraz w ogrodzie, który może pomieścić 800 osób.
Aleksander Kwaśniewski zaskakująco o małżeństwie Oli i Kuby Badacha: Ona nie jest wielką fanką…
Jolanta Kwaśniewska do dzisiaj wspomina moment, kiedy Ola oświadczyła, że jest zakochana w Kubie. W pierwszym momencie pierwsza dama przeraziła się nie na żarty, ponieważ pomyślała, że chodzi o Kubę Wojewódzkiego.
Kiedy skończyła związek ze swoim poprzednim chłopakiem i często spotykała się w TVN-nie, bo tam pracowała, z Kubą Wojewódzkim. Bardzo fajny facet. Wiem, że radziła się go w pewnych kwestiach. Byliśmy na nartach i moja Oleńka w zamkniętym pokoju: «Kuba, Kuba, Kuba…». Jezu Chryste, Jezu Chryste, chyba moje dziecko jest z Kubą Wojewódzkim! Podziwiam, ale nie wyobrażałam sobie Kuby Wojewódzkiego w roli mojego zięcia — zwierzyła się w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Kiedy prezydentowa dowiedziała się, że chodzi o Kubę Badach, wcale nie była wniebowzięta. Wówczas nie wiedziała, kim jest wybranek jej córki.
Jak się okazało, o innego Kubę chodziło. Pamiętam, że święta wielkanocne i Oleńka mi mówi: «Mamuś, ja takiego chłopaka już mam — Kubę Badacha». «Nie znam». «On jest artystą, jest piosenkarzem». Jezu Chryste… — pomyślała Jolanta Kwaśniewska.
Kiedy poznała przyszłego zięcia, bardzo go polubiła.
Dla mnie Kuba jest wyjątkowym człowiekiem z wielką charyzmą. I z takim figlem w oczach, podobnym jak u jego rodziców — wyznała na łamach «Vivy!».
Natomiast Aleksander Kwaśniewski wypowiedział się na temat Kuby Badacha w całkowicie odmienny sposób. Zwrócił uwagę na jego talent muzyczny.
Nie nucę żonie, bo jak mam w rodzinie Kubę Badacha, który jest wybitnym artystą, to przestałem nucić, ponieważ mój poziom jest nieakceptowalny. Zięć, córka i żona umuzycznieni, mnie zostawili zainteresowanie sportem i polityką — wyznał w Radiu Zet.
Były prezydent jest zdania, że Kuba i Ola wzajemnie się uzupełniają, dzięki czemu ich małżeństwo funkcjonuje na najwyższym poziomie.
Kuba Badach świetnie sprząta i to jest wielkie szczęście Oli, bo ona nie jest wielką fanką sprzątania. Kuba sprząta, a Ola jest znakomitą kucharką. Ja uważam, że Ola, jeśli chodzi o kuchnię włoską, to osiąga absolutnie pozycje szczytowe, znakomite — zachwalał córkę oraz zięcia w podcaście «Trójkąt».


