Genialny chirurg został zwolniony po tym, jak w tajemnicy przeprowadził skomplikowaną operację biednego dziecka, którego rodziny nie było stać na kosztowne leczenie. Dowiedziało się o tym kierownictwo kliniki i nie chcąc naruszać rygorystycznych zasad finansowych, bez wahania rozwiązało z nim umowę. Pomimo protestów kolegów i pacjentów chirurg został pozbawiony pracy, choć uratował życie małego pacjenta.
Czas mijał, a los okazał się taki, że kierownik tej samej kliniki znalazł się na stole operacyjnym, potrzebującym pilnej i skomplikowanej operacji. Gdy wszyscy specjaliści podnieśli ręce, interwencję mogła przeprowadzić tylko jedna osoba. Ten człowiek był emerytowanym chirurgiem. Pokonawszy swoje żale, wrócił na salę operacyjną, uratował życie swojemu byłemu szefowi i udowodnił, że prawdziwym powołaniem nie są pieniądze, ale życie ludzi.