Michał Szpak wielokrotnie poruszał temat ojcostwa.
Piosenkarz uważa posiadanie dzieci za swój życiowy cel.
W końcu przekazał swoim fanom fantastyczne wieści: «Wspaniała istota przyszła na świat o poranku».
Michał Szpak pochodzi z wieloletniej rodziny. Jego starsza siostra Marlena jest śpiewaczką operową, starszy od niego brat Damian to ratownik medyczny. Ma jeszcze jedną, młodszą od siebie siostrę o imieniu Ewa.
Michał Szpak chce zostać ojcem? Przyszła na świat o poranku
Przed kilkoma miesiącami Michał został wujkiem. Pochwalił się nowo narodzonym dzieckiem na Instagramie. Swojej bratanicy zadedykował utwór «Gaja».
Jest i ona. Wspaniała istota przyszła na świat o poranku. Witamy w zakręconej rodzince — przekazał, nie kryjąc wzruszenia i radości.
Choć sam nie jest jeszcze ojcem, bardzo chciałby doczekać się potomka.
Bardzo bym chciał mieć dzieci. Przedłużenie linii życia jest dla mnie niezwykle ważne. Dziecko, część ciebie, zostaje na zawsze. Brat i dwie siostry dają mi niewiarygodną siłę. Możemy nie widzieć się miesiącami, nie słyszeć tygodniami, ale łączy nas nierozerwalna nić — wyznał w rozmowie z «Vivą».
Od dłuższego czasu zastanawia się nad stworzeniem domowego ogniska i posiadaniu gromadki dzieci. To jest dla niego sens życia.
Chciałbym stworzyć rodzinę, marzę o tym, żeby mieć dziecko. To przedłużenie linii życia jest dla mnie niezwykle ważne. Kariera przemija, a dziecko, taka część ciebie, zostaje na zawsze — mówił w rozmowie z magazynem «Twój Styl».
Zapewnia, że byłby jak najlepszym ojcem.
Chcę im dać przede wszystkim wolność. Oczywiście będę się starał uchronić je przed zejściem na złą drogę, ale dam im możliwość decydowania o sobie — zapewnił w «Show».
SPRAWDŹ: Michał Szpak ujawnił swoją orientację! Jego słowa to ogromne zaskoczenie
Choć ojcostwo uważa za coś wyjątkowego, ma poważne obawy, czy zdołałby stworzyć tak wspaniałą rodzinę, jaką założyli jego rodzice.
Może to dziwnie zabrzmi, ale uważam, że posiadanie dziecka jest powinnością każdego człowieka. Ono daje poczucie miłości, spełnienia i przeświadczenia, że twoje życie nie poszło na marne, bo przekazałeś je dalej. Choć nie wiem, czy byłbym w stanie założyć tak liczną rodzinę, jak moi rodzice — stwierdził.
