Przestępcy nadal działają na katalońskiej autostradzie.
Okradają turystów na poboczu drogi.
395 kradzieży. Od początku 2024 r. kradzieże są powszechne na autostradzie AP-7.
Władze Katalonii regularnie ostrzegają użytkowników dróg przed tą plagą. Turyści są szczególnie narażeni na te przestępstwa na tym najdłuższym odcinku drogi w Hiszpanii. Przestępcy są szczególnie doświadczeni w tej praktyce. Historię dwóch niemieckich wczasowiczów przedstawił L’Indépendant 30 maja 2024 r. Filmik z ich wypadku, nakręcony z wnętrza ich kampera, został opublikowany w Internecie przez hiszpańskie media.
Dwóch podróżników zjechało na pobocze drogi po tym, jak ktoś ich zatrzymał. Osoba ta wyjaśniła, że jest problem z jego przyczepą. Zabiera dwóch turystów, aby zobaczyli problem. Następnie wspólnik biegnie do kampera ofiar, aby ukraść ich rzeczy osobiste. W ciągu kilku sekund czyn zostaje dokonany. „Ukradli pieniądze, które wypłaciliśmy na wakacje” – ubolewa jeden z dwóch Niemców.
„Peruwiańska metoda”
Jedna z dwóch ofiar nie ma wątpliwości, że przestępcy „wiedzą, że turyści kradną pieniądze z samochodów; są to zorganizowane grupy”. I to z dobrego powodu: ta technika nie jest nowa: została opracowana w latach 90. XX wieku. Nazywana „peruwiańską metodą”, jest szczególnie stosowana w okolicach Barcelony i La Jonquera.
Aby uniknąć oszustwa, w razie wątpliwości najlepiej zamknąć pojazd, wysiadając, aby pomóc komuś w potrzebie na poboczu drogi. Ponadto zawsze można nie zatrzymywać się, jeśli coś wydaje się podejrzane. W każdym razie lepiej zachować ostrożność i zawsze mieć oko na wszystko.