Gert Weggen był kiedyś zwykłym cieślą w Szwecji.
Pewnego dnia dziki lis odwiedził jego dom. Dał mu trochę mięsa i wkrótce zwierzę wracało raz po raz.
Gert zaczął robić zdjęcia lisowi, a to małe wydarzenie zmieniło dla niego wszystko.

Niedługo potem na jego balkonie pojawiła się wiewiórka. Gert kochał naturę i zaczął karmić zwierzęta. Zostawił orzechy i nasiona, a więcej wiewiórek przyszło. Zaczął je regularnie fotografować i szybko stał się znany ze swoich wyjątkowych i magicznych zdjęć wiewiórek.

Jego zdjęcia są tak szczegółowe i kreatywne, że ludzie często myślą, że są ustawione lub fałszywe. Ale są prawdziwe. Cierpliwie czeka na idealny moment, czasami przez kilka dni, aby uchwycić wiewiórki w zabawnych pozach, trzymając nawet małe rekwizyty.

Teraz Gert zbudował małe domki dla wiewiórek na swoim dachu. Poznał ich osobowości — niektóre są nieśmiałe, inne przyjazne. Z czasem stały się jego małymi leśnymi przyjaciółmi, a on traktuje je z troską i szacunkiem.

Gert zdobył kilka nagród za swoją fotografię, ale największą nagrodą dla niego jest radość, którą czuje. Wierzy, że każda wiewiórka jest wyjątkowa i poprzez swój obiektyw dzieli się jej urokiem ze światem.