Ach, te zwierzaki: bez względu na to, ile łóżek im przygotujesz, bez względu na to, ile pięknych domów kupisz, wciąż nie ma na świecie lepszego miejsca niż łóżko pana.
Dla niektórych z zasady nie wpuszczanie zwierząt do łóżka, podczas gdy inni wręcz przeciwnie, nie mogą zasnąć bez zwierzaka, ale bądźmy szczerzy,
psy i koty często przekraczają wszelkie granice i po prostu wypierają ludzi z ich należnego miejsca do spania. A oto dowód:
1. „Zajęła moje miejsce”.

2. „Nasz szczeniak ukradł mi miejsce na łóżku. Nie mogłem go stamtąd wyciągnąć”.

3. „Zajęła moje miejsce, kiedy wstałem z sofy, ale jak możesz się złościć na taką minę?”

4. „Wczoraj wieczorem, czytając późno w nocy, zobaczyłam mojego męża i kocięta śpiące w ten sposób”.

5. „Przyłapałam męża w łóżku z inną kobietą”

6. „Wchodzę do pokoju i widzę to mistyczne stworzenie rozciągnięte na moim łóżku”.

7. „Zapomniałem, że moja żona odeszła, odwróciłem się na drugi bok i zobaczyłem to.”

8. „Miso zajął moje miejsce, żeby pilnować swojego taty”

9. „Moja dziewczyna przyniosła do łóżka trawkę, bo źle się czuła. Znaleźliśmy to rano”.

A kotom nie zależy na tym, gdzie śpią. Mogą położyć się w rondlu lub doniczce. Mamy wybór zdjęć, które dowodzą, że nie ma niewygodnych miejsc ani pozycji dla kotów.
10. „Wróciłam do sypialni i zobaczyłam, jak jakaś suka ukradła mi chłopaka”.

11. „Czasami nie można położyć się na łóżku, bo jest pełne kotów”.

A rano cała ta armia zapewne rzuci się wokół właścicieli i zacznie ich budzić, jak w memie o Nataszy i jej kotach.
12. „Nasz kot Waffy czeka, aż moja córka pójdzie do szkoły, a potem wpełza do jej łóżka”.

13. „Zajęła moje miejsce, gdy tylko poszedłem po wodę.”

14. „Poszedłem wziąć prysznic, łóżko było pościelone. Wróciłem i zobaczyłem to.”

15. „Zameldowałem się w hotelu i znalazłem intruza w łóżku. Najlepszy hotel.”

16. „Myślę, że moi rodzice pozwalają psu zajmować zbyt dużo miejsca na łóżku”.

17. „Zaraz idę spać i widzę, że łóżko jest już zajęte. Kto tu rządzi? Najwyraźniej nie ja”.

Zwierzęta potrafią być takimi futrzastymi draniami, ale jak można się na nie złościć? Wystarczy spojrzeć, jak patrzą, jak ich właściciele naprawiają ich ulubione zabawki, i jak bardzo się o to martwią.