Dylan i Cole Sprouse wiedzą, że czasem potrzeba dwojga.
Uroczy bracia bliźniacy, którzy skradli nasze serca prawie 25 lat temu swoją zabawną rolą psotnego malucha w filmie Adama Sandlera «Big Daddy», nie są już małymi dziećmi. Ani chłopcami. Teraz są przystojnymi 30-latkami.
Dylan i Cole, młodszy od brata o 15 minut, nie są już tak nierozłączni, jak na początku kariery, ale wciąż są sobie bardzo bliscy.
Urodzeni w 1992 roku, uroczy blondyni mieli zaledwie 8 miesięcy, gdy zaczęli na zmianę grać te same dzieci w reklamach, telewizji i filmach. Jak pokazują Mary-Kate i Ashley Olsen, gwiazdy serialu «Pełna chata», bliźnięta jednojajowe to ogromny atut w Hollywood ze względu na przepisy prawa pracy, które zabraniają dzieciom pracy przez zbyt wiele godzin. A dla młodych Sprouse’ów dwoje znaczyło więcej niż jedno. Ich przełomowa rola przypadła na sitcom «Grace Under Fire», gdzie w latach 1993-1998 grali Grace Kelly, syna Breta Butlera. Dorastając od niemowlaków do mówiących i chodzących sześciolatków, bliźniaki doskonale radziły sobie z dzieleniem się rolą Patricka Kelly’ego. „Grace ma teraz 8 miesięcy i nie możemy na razie powiedzieć, czy Dylan i Cole Sprouse zostaną jutro bliźniakami Olsen” – pisze Tim Gray w [Variety](https://variety.com/1993/tv/reviews/grace-under-fire-1200433147/).
Grając adoptowanego syna Sandlera w komedii „Big Daddy” z 1999 roku, skradli każdą scenę swoimi idealnie wyważonymi tekstami i żartobliwymi kreacjami aktorskimi. W rozmowie z magazynem „People” (https://people.com/movies/dylan-sprouse-bumped-into-big-daddy-costar-adam-sandler-paris/) o Sandlerze w 2022 roku, Cole powiedział: „Mogę być nieco stronniczy, bo znam go od zawsze, ale podziwiam jego karierę. Ma naprawdę, naprawdę wspaniałą równowagę między sztuką a komercją, co moim zdaniem jest cechą prawdziwego, pracującego aktora”. Cole kontynuował: „Pięknie balansuje na tej granicy i nadal wspiera wszystkich swoich przyjaciół, co uważam za niesamowite”.
Od 2000 do 2002 roku, duet Cole’a i Dylana rozpadł się, gdy Cole zagrał w popularnym serialu telewizyjnym Przyjaciele. Grając Bena, młodego syna Rossa Gellera, granego przez Davida Schwimmera, Cole sam podjął się tej roli — po raz pierwszy nie grał z Dylanem. Mówiąc o swoim ulubionym [odcinku Przyjaciół](https://en.newsner.com/celebrity/ben-geller-from-friends-is-all-grown-up-better-sit-down-before-you-see-him-today/) — „Ten ze świątecznym pancernikiem” — Cole wyjaśnia: „Pamiętam to bardzo dobrze. Byłem zafascynowany kostiumami i praktycznymi efektami, których użyli”. Wyjawił również, że kostiumy nie były jedyną rzeczą, która go fascynowała. Był też ogromnie zauroczony swoją partnerką z planu, która grała Rachel. W wywiadzie dla [TODAY](https://www.today.com/popculture/cole-sprouse-aka-ross-son-ben-returns-friends-couch-see-t163018) Cole powiedział: „Jestem prawie pewien, że podkochiwałem się w Jennifer Aniston, tak jak reszta świata w tamtym czasie. Pamiętam jednak, że byłem z tego powodu bardzo nieśmiały w jej obecności. Pamiętam, że zapominałem tekstu i trochę się denerwowałem, gdy w jednym odcinku usiadła obok mnie na kanapie”.
W 2002 roku Cole i Dylan ponownie spotkali się i zagrali razem, dzieląc się rolą młodego Pistachio Disguise w filmie «The Master of Disguise». W tym czasie chłopcy zaczęli rozwijać unikalne osobowości, które ukształtowały ich ścieżki kariery jako indywidualnych aktorów. To właśnie wtedy zagrali Zacka i Cody’ego w nominowanym do nagrody Emmy serialu Disneya «The Suite Life of Zack & Cody», który trwał trzy sezony, począwszy od 2005 roku. Po zakończeniu serialu ich role Zacka i Cody’ego rozszerzyły się poza uniwersum Disneya, obejmując inne seriale, takie jak «Hannah Montana» z Miley Cyrus i ich film «The Suite Life: The Movie».
Nastoletni idole doprowadzali młode dziewczyny do szału, a ich popularność rosła, ale zachowując zdrowy rozsądek, młodzi mężczyźni przeszli do kolejnego etapu i zapisali się na Uniwersytet Nowojorski: Dylan studiował projektowanie gier wideo, a Cole nauki humanistyczne i archeologię. „Potrzebowałem przerwy i wyjścia poza siebie, potrzebowałem dawki realizmu i spojrzenia na siebie bardziej obiektywnie. I teraz myślę, że mogę się dobrze bawić [grając], co jest naprawdę fundamentalną częścią bycia aktorem” – powiedział [Cole](https://people.com/tv/cole-sprousei-was-an-automaton-during-suite-life-of-zack-cody-disney-days/), wyjaśniając, że długo emitowany serial Disneya sprawił, że poczuł się jak maszyna. „Nie twierdzę, że nie bawiliśmy się dobrze w tamtym czasie, ale to była praca. To kariera i biznes, a to pozwoliło mi pójść na studia, co jest jednym z najwspanialszych darów, jakie mogłem otrzymać. Ale teraz cieszę się, że mogę grać sam”.
Obaj ukończyli studia w 2015 roku, po czym Cole wrócił do telewizji, ponownie grając bez brata. Ich odmienne osobowości prowadzą ich różnymi ścieżkami i jako niezależni mężczyźni nie dzielą już tej samej roli. Od 2017 roku Cole gra Jugheada Jonesa w serialu Riverdale, dramacie o zjawiskach nadprzyrodzonych opartym na postaciach z komiksów Archiego. Obecnie spotyka się z francusko-kanadyjską modelką Ari Fournier, którą poznał ponad dwa lata temu. Dylan natomiast użycza głosu postaciom z gier wideo i jest zaręczony z modelką Barbarą Palvin ze Sports Illustrated. Jest również współzałożycielem All-Wise Meadery, browaru rzemieślniczego w Brooklynie w Nowym Jorku. W wywiadzie dla [US Weekly](https://www.usmagazine.com/celebrity-news/pictures/cole-sprouse-dylan-sprouse-through-the-years-suite-life-more/) z 2020 roku Dylan powiedział: „Bardziej prawdopodobne jest, że napiszę coś, nad czym będziemy pracować razem, niż że ktoś zaproponuje nam rolę. Filmy o bliźniakach nigdy nie są dobre! To po prostu uniwersalna prawda, którą moim zdaniem dał nam wszechświat, więc jeśli znajdziemy odpowiednią parę, to tak”.
Trudno uwierzyć, że minęło tyle lat, odkąd po raz pierwszy zobaczyliśmy urocze bliźniaczki Sprouse w filmie «Big Daddy»! Oboje dokonali niesamowitych rzeczy zarówno w Hollywood, jak i poza nim, i nie możemy się doczekać, co zrobią dalej.


