Rzadko ktoś zwraca uwagę na bezdomne zwierzęta, które podbiegają i proszą o pomoc oraz uwagę. Każdy ma zbyt wiele na głowie, by zająć się swoimi sprawami i udawać, że ich nie dostrzega.
A to wszystko kosztuje tylko kilka groszy, a może uratować małe życie. Jednak dobre uczynki z pewnością przyniosą swoje owoce, jak to mówi prawo Bumeranga.
Dlatego ten kocur został zbyt wcześnie odseparowany od matki i pozostawiony sam sobie. Zastanawiam się, czy ci ludzie kiedykolwiek odczują żal, czy w ogóle nie mają sumienia?


Pewnego poranka ta kotka biegła w stronę ludzi, mając nadzieję, że ktoś ją pokocha. Chłopiec chciał uporządkować swoje życie i błagał przechodniów o pomoc. Biegał do każdego przechodnia, płacząc, ale nikt nie zwracał uwagi na Murzika. Jednak szczęście wciąż się do niego uśmiechało. Przyjazna kobieta podeszła do niego i skontaktowała się z wolontariuszami, którzy natychmiast przybyli pod wskazany adres i najpierw zabrali go do kliniki weterynaryjnej. Miał problemy z układem pokarmowym, ale były one uleczalne. Po tym, jak maluch doszedł do siebie, zabrano go na sesję zdjęciową, która pokazała, że po prostu urodził się jako model. Okazała się niezwykle fotogeniczna, a wiele osób wyraziło chęć, by ją przytulić, co wolontariusze z pewnością zrealizowali.

Doch dann wurde bei ihr auch eine grzybica diagnostiziert, weshalb poszukiwania właścicieli tymczasowo wstrzymano. Później zorganizowano ponownie sesję zdjęciową. Kotka była starsza i miała niezwykłą grację z lśniącym, puszystym futrem. Otrzymała przydomek Musya i wkrótce zamieszkała w nowym domu z nowymi właścicielami.