Zawsze mnie zadziwiało, jak niektórzy ludzie potrafią nawiązać szczególną więź z pewnymi zwierzętami.
Weźmy na przykład KhamLę, piękną słonicę, i Darricka, pracującego na pół etatu mahouta w Elephant Nature Park . Tę dwójkę łączy wyjątkowa więź oparta na wzajemnej miłości i szacunku.
Biorąc pod uwagę trudny start życiowy KhamLy i jej początkowo nieprzyjazne relacje z ludźmi, jej uczucie do Darricka jest naprawdę niezwykłe.

KhamLa to wyjątkowy słoń mieszkający w Elephant Nature Park, wiodącym ośrodku ratowania i rehabilitacji słoni założonym przez Saengduean Chailert, znanego jako Lek.
Oddzielona od matki we wczesnym wieku KhamLa przeszła phajaan , proces mający na celu nauczenie małych słoniąt posłuszeństwa wobec ludzi w celu osiągnięcia przyszłych korzyści, inaczej znany jako „złamanie ducha słonia”.
Ta biedna dziewczynka przeszła również okrutny trening przeznaczony dla słoni występujących na pokazach, w wyniku którego rozwinęły się u niej zachowania neurotyczne, zwane również zoochozą .

Na szczęście historia KhamLy ma szczęśliwe zakończenie. Została uratowana przed okrutnym losem i przewieziona do Elephant Nature Park , gdzie spotkała się ponownie ze swoją matką, BaiTouay, i zyskała wielu przyjaciół.
Jednak jej ulubionym przyjacielem jest zdecydowanie Darrick. Kocha go tak bardzo, że zawsze do niego biegnie, gdy tylko woła ją po imieniu.
W wywiadzie Darrick przyznał, że za każdym razem, gdy KhamLa go widzi, biegnie i woła swoich przyjaciół i rodzinę, żeby dołączyli do niej.
I nie, nie robi tego z nikim innym – tylko z Darrickiem. Powiedział:
„Ona wie, gdzie jestem. Mogę się ukrywać, nawet pod wiatr, a ona będzie wiedziała, że tam jestem. Nie ma ku temu powodu. Nic nie zrobiłem. Nigdy nie dawałem jej specjalnego jedzenia ani smakołyków. To nie jest więź oparta na nagrodzie, to po prostu więź, która istnieje”.
Oprócz głębokiej miłości do swojego ludzkiego przyjaciela, KhamLa jest również bardzo opiekuńcza wobec Darricka. Pewnego razu, w porze deszczowej, zobaczyła go w rzece, rozkoszującego się dryfowaniem.
Obawiając się o swoje bezpieczeństwo, KhamLa natychmiast wskoczył do rzeki i rzucił mu się na ratunek. Opisując sytuację, Darrick powiedział:
„Bardzo się martwiła, bo w tamtym czasie zaczęła mnie już traktować jak własne dziecko. Była pora deszczowa, a ja po prostu cieszyłem się dryfowaniem. (…) KhamLa była daleko, po drugiej stronie rzeki. Była tam z rodziną po drugiej stronie, a ja zawołałem ją po imieniu, a ona rzuciła się w moją stronę. Nie chciałem jej przestraszyć ani nic takiego, ale tak zareagowała, widząc mnie dryfującego na rzece”.
KhamLa odprowadziła Darricka na brzeg i przytuliła go trąbą, upewniając się przez cały czas, że wszystko jest z nim w porządku.

Innym razem Darrick był nieobecny przez około 14 miesięcy z powodów osobistych. Kiedy wrócił i zadzwonił do swojej ulubionej dziewczyny, spodziewał się, że KhamLa go zignoruje, tak jak robiła to w innych okresach jego nieobecności, pokazując, jak bezczelna potrafi być kobieta.
Ale ku jego zaskoczeniu, rzuciła się biegiem w stronę swojej przyjaciółki , za którą strasznie tęskniła przez wszystkie te miesiące.
„Nie spodziewałem się tak wspaniałego przyjęcia po ponad rocznej nieobecności. A powitanie było niesamowite.”
Zobaczcie ich wzruszające spotkanie poniżej: