Społeczność Łęcznej pogrążyła się w żałobie. Odeszła osoba wyjątkowa — Justyna Karaś, wieloletnia prezeska lokalnej grupy «Amazonki». Jej obecność niosła siłę, wsparcie i nadzieję — teraz mieszkańcy żegnają jej inspirujący duch.
Głos pamięci: przekaz Urzędu Miejskiego w Łęcznej
W mediach społecznościowych Urząd Miejski wyraził głęboki żal po stracie Justyny Karaś.
Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Justyny Karaś, wieloletniej prezeski Stowarzyszenia Kobiet “Amazonki” w Łęcznej. Była osobą niezwykle otwartą, pełną życia i zaangażowania, która przez lata stała się symbolem walki z chorobą i wsparcia dla innych kobiet dotkniętych nowotworem — czytamy.
Działalność Justyny była budowana na autentycznym współczuciu i służbie innym. To nie były tylko słowa — stała się realnym ramieniem wsparcia.
Trzy fakty o działalności i przesłaniu Justyny Karaś
Justyna Karaś, jako najmłodsza prezeska Amazonek w Polsce, doskonale rozumiała kobiece obawy, sama trzykrotnie stając w obliczu nowotworu. To doświadczenie uczyniło jej wsparcie wyjątkowo empatycznym.
Pod jej przewodnictwem Amazonki w Łęcznej nie tylko wspierały się wzajemnie, lecz także prowadziły szeroką działalność profilaktyczną. Apel “pakiet badań profilaktycznych to najlepszy prezent dla kobiety” nie był pustym sloganem, lecz fundamentem ich działań.
Wyróżnienia i reakcje — hołd dla zaangażowania
W 2023 roku Justyna została uhonorowana tytułem Człowieka Roku Ziemi Łęczyńskiej — wyróżnienie skromnie oceniła jako wspólny sukces całej grupy «Amazonek».
Jej śmierć poruszyła nie tylko lokalne środowisko — głos oddania i wdzięczność przekazała także europosłanka Marta Wcisło.
Z ogromnym smutkiem przyjęłam wiadomość o odejściu Justyny Karaś […] Jej zaangażowanie, empatia i niezłomna siła wspierały niezliczone kobiety w trudnych momentach. […] Twój uśmiech i serce pozostaną w naszej pamięci na zawsze. Spoczywaj w pokoju — napisała.