Niektóre zwierzęta żyją w stadach, inne wędrują samotnie, ale wszystkie potrzebują odrobiny czułości, dlatego czasami decydują się podejść do ludzi, żeby po prostu powiedzieć „cześć”.

Szukają naszego towarzystwa i chcą się przyjaźnić, niezależnie od różnic.

Prezentujemy wybór zdjęć uwieczniających najbardziej nieoczekiwane wizyty zwierząt u ludzi. Te zdjęcia po raz kolejny dowodzą, że przyjaźń między ludźmi a zwierzętami naprawdę istnieje.

1. Jeleń przychodzi odwiedzić tego kota każdego ranka, Harrisburg, PA

2. Moi rodzice zaczęli dokarmiać bezdomne kocięta kilka tygodni temu. Dzisiaj na ich ganku:

3. Ten przystojniak często leży na podwórku mojego przyjaciela

4. Właśnie się wprowadziłem i sąsiedzi od razu przyszli się przywitać

5. Ten mały facet wskoczył na naszą łódkę, wszedł do domku, wdrapał się na kanapę i czuje się jak u siebie w domu

6. Ups, jeleń…

7. Niedźwiedź poczuł zapach brownie i próbuje dostać się do środka

8. Ten mały facet kręci się niedaleko mojej pracy

9. Ten mały facet zagląda przez moje okno

10. To widzisz, kiedy zapalasz światło na ganku w Arkansas

11. Moja babcia karmi tę wiewiórkę orzeszkami ziemnymi każdego ranka, więc pojawia się na jej progu każdego ranka

12. Pewna kobieta kiedyś wystawiła kubek lodu dla wiewiórek na swoim podwórku Jedna wiewiórka była tak wdzięczna, że ​​nawet zasnęła

13. Współpracownicy znaleźli ten mały cud na progu

14. Ten facet pojawił się u moich tylnych drzwi wczoraj wieczorem, chyba teraz mam kota

15. To słodkie małe zwierzątko przyszło do naszego domu na śniadanie

16. Te dwie urodziły się na moim podwórku zeszłej wiosny, teraz odwiedzają mnie od czasu do czasu

17. To maleństwo siedziało dziś rano przed moim domem

18. Wróciłem do domu i to. Nigdy wcześniej nie miałem kota

19. To maleństwo wskoczyło do naszego kajaka w Nowej Zelandii

20. Pojawił się przed moim domem i nie chce wyjść. Myślę, że teraz jest mój

21. Mój wujek zapomniał zamknąć okno w swojej ciężarówce W środku znaleźliśmy ten cud

22. Po zgaszeniu światła o 1 w nocy, ci goście kradli piłkę mojemu psu

23. Myślałem, że to dzieci bawią się moim dzwonkiem do drzwi, ale okazało się, że to ten mały facet

24. Przyszedł z wizytą

25. Ta ropucha często przychodziła do naszego wejścia i zacząłem robić dla niej małe czapeczki