Zima uderzy z pełną siłą. W tych regionach Polski spadnie nawet 25 cm śniegu

Mieszkańcy Polski muszą przygotować się na gwałtowne załamanie pogody.

Jak wynika z najnowszych komunikatów publikowanych przez IMGW-PIB METEO POLSKA w serwisie X oraz szczegółowych analiz stowarzyszenia Polscy Łowcy Burz, nadchodząca doba przyniesie ekstremalne opady śniegu.

Pierwsze oznaki zmiany pogody zaczną być odczuwalne już w poniedziałkowe popołudnie, 29 grudnia, kiedy początkowy deszcz ze śniegiem zacznie przechodzić w gęsty, zamarzający śnieg.

We wskazanym pasie prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej ma sięgnąć lokalnie nawet 25 centymetrów.

IMGW ostrzega przez śnieżycą. Główne uderzenie w pasie północnym
„Efekt morza” napędza śnieżyce
Ryzyko wystąpienia burz śnieżnych i apel o ostrożność na drogach
IMGW ostrzega przez śnieżycą. Główne uderzenie w pasie północnym
Nad Polską szykuje się gwałtowne załamanie pogody, które przemieni kraj w prawdziwą krainę śniegu. Jak podaje serwis Ventusky, z powodu rozpadającego się wiru polarnego, mroźne powietrze z Arktyki spłynie na południe, przynosząc pierwsze intensywne opady — śnieg obejmie dużą część Europy, a jego ilości będą rekordowe w porównaniu do ostatnich lat. Według prognoz tak dużego śnieżnego opadu na kontynencie nie odnotowano przynajmniej od 2019 roku.

Pierwsze symptomy zimy odczują mieszkańcy północnej Polski już 30 grudnia, natomiast w Sylwestra śnieg może symbolicznie pojawić się także w zachodnich województwach. Prawdziwe uderzenie zimy przewidywane jest jednak dopiero na Nowy Rok – 1 stycznia opady mają znacznie się nasilić, przynosząc śnieżną aurę w wielu regionach kraju.

„Efekt morza” napędza śnieżyce
Najtrudniejsza sytuacja meteorologiczna spodziewana jest w pasie obejmującym Pomorze Wschodnie, Warmię oraz Mazury. To właśnie tam opady będą miały najbardziej stacjonarny i intensywny charakter. Eksperci ostrzegają, że w ciągu zaledwie jednej doby krajobraz może zmienić się nie do poznania, co stanowi ogromne wyzwanie dla służb drogowych oraz kierowców. Lokalnie przyrost pokrywy śnieżnej o 25 cm w tak krótkim czasie jest zjawiskiem, które może prowadzić do poważnych utrudnień komunikacyjnych.

Kluczowym czynnikiem odpowiedzialnym za tak drastyczne pogorszenie aury jest zjawisko znane jako „efekt morza”. Powstaje ono w momencie, gdy masa mroźnego, arktycznego powietrza przesuwa się nad stosunkowo ciepłymi jeszcze wodami Bałtyku. Prowadzi to do gwałtownego parowania i formowania się silnie rozbudowanych chmur konwekcyjnych. Chmury te, po dotarciu nad ląd, uwalniają ogromne ilości białego puchu w formie wąskich, ale niezwykle wydajnych opadowo pasm.
Ryzyko wystąpienia burz śnieżnych i apel o ostrożność na drogach
Synoptycy zwracają uwagę na jeszcze jeden niebezpieczny aspekt nadchodzącej aury. Intensywnym śnieżycom mogą towarzyszyć wyładowania atmosferyczne, czyli tzw. burze śnieżne. Zjawisko to, choć rzadkie, jest niezwykle gwałtowne i wiąże się z nagłym spadkiem widoczności niemal do zera. 

W związku z dynamiczną sytuacją, służby ratunkowe oraz instytuty meteorologiczne apelują o zachowanie szczególnej ostrożności. Połączenie obfitych opadów, ujemnej temperatury oraz silniejszego wiatru może powodować powstawanie zasp i oblodzenie nawierzchni. Kierowcy, którzy nie zmienili jeszcze opon na zimowe lub nie czują się pewnie w trudnych warunkach, powinni rozważyć rezygnację z podróży, gdyż warunki na drogach północnej Polski będą skrajnie niebezpieczne.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *