Wisła wyrównała w czwartek 22 sierpnia rekord płytkości. Z dna rzeki w Warszawie wyciągane są kolejne dziwne znaleziska.

Pierwszy poranny pomiar poziomu Wisły na bulwarach w Warszawie wskazał w czwartek 22 sierpnia 11 cm. To oznacza, że wyrównany został najniższy historyczny wynik zanotowany 7 lipca tego roku.

Jeszcze niedawno najniższym historycznym wynikiem było 26 cm (z 2015 roku). Prognozy wskazują, że w najbliższych dniach poziom wody w Wiśle będzie mniej więcej podobny, choć niewykluczone, że obniży się jeszcze o centymetr, czyli rekord zostanie pobity.

Wraz z niskimi stanami wody rzeka odsłania kolejne artefakty, które przeleżały na jej dnie czasami kilka tysięcy, a czasami tylko kilka lat. W tym tygodniu pisaliśmy o znalezisku 11-letniego Marcela, który brodząc z mamą po dnie rzeki na wysokości Wilanowa, odnalazł możdżeń prażubra. To część czaszki wraz z kością w kształcie rogu. Prażubry żyły nad Wisłą w czasie epoki lodowcowej, znalezisko pochodzi więc sprzed około 10 tysięcy lat.